Romantyczne oświadczyny w Paryżu
Z UPIOREM W OPERZE

 

Po południu najlepsza przyjaciółka Pańskiej ukochanej złoży jej propozycję, której nie sposób się oprzeć – wyjątkową okazję, dostępną tylko raz w roku: prywatną, ekskluzywną i bezpłatną wizytę w jednym z najbardziej ikonicznych teatrów Paryża. Ta niepowtarzalna i ulotna szansa zostanie przedstawiona jako wydarzenie, którego żaden miłośnik sztuki i kultury nie powinien przegapić.

 

Obie młode kobiety udadzą się do słynnego teatru, którego przepiękna fasada zapowiada piękno, jakie czeka je w środku. Wejdą do holu, oświetlonego przygaszonym światłem i owianego tajemniczą aurą. Ku ich zaskoczeniu – nie będzie tam nikogo innego. Tylko przewodniczka, której entuzjazm widoczny jest od pierwszych chwil (w rzeczywistości aktorka specjalizująca się w improwizacji), przywita je i obieca odsłonić sekrety tego prestiżowego miejsca.

 

Rozpoczynając eksplorację okazałej budowli, kobiety przemierzą wąski korytarz ozdobiony portretami dawnych gwiazd sceny. Nagle ich uwagę przyciągnie przelotny ruch – w oddali zobaczą tajemniczego mężczyznę ubranego na czarno, w nieskazitelnie białej koszuli, z maską na twarzy i ciemną peleryną. Pojawi się tylko na moment, po czym zniknie niczym błyskawica. Przewodniczka, patrząc w innym kierunku, przyzna, że niczego nie zauważyła, dodając z uśmiechem, że historia tego miejsca potrafi płatać figle tym, którzy się w nią zagłębiają.

 

Podążając dalej przez urokliwe zakamarki teatru, kobiety będą od czasu do czasu dostrzegać zamaskowaną postać – raz stojącą nieruchomo i obserwującą je z oddali, innym razem ukrytą za zasłoną. Mężczyzna będzie przemykał niczym cień, pojawiając się i znikając, zanim zdołają się do niego zbliżyć. Za każdym razem zniknie w ciemności, pozostawiając po sobie dziwne, niepokojące wrażenie...

 

Po chwili dotrą do kuluarów opery, gdzie panuje przejmująca cisza. Ich kroki na polerowanej, drewnianej podłodze będą odbijać się echem. Wejdą do loży artystów – miejsca przesyconego atmosferą przygotowań, gdzie lustra, kostiumy i zapachy przywołują emocje tuż przed wyjściem na scenę. Pańska ukochana, jednak niespokojna, będzie miała głowę zaprzątniętą czymś innym... Co się dzieje? Dlaczego to wszystko wydaje się takie dziwne?

 

Trzy kobiety będą kontynuować swoją podróż, aż staną przed monumentalnymi schodami. Gdy będą się do nich zbliżać, przed ich oczami pojawi się mężczyzna w masce, skryty za balustradami, patrzący intensywnie... i równie szybko znikający. Tym razem także przewodniczka będzie świadkiem tego zdarzenia, ale zdoła jedynie wzruszyć ramionami, mówiąc, że wśród pracowników teatru krążą legendy o Upiorze w Operze, który rzekomo nawiedza podziemia budynku. Tajemnicza atmosfera osiągnie nowy poziom, wciągając obie przyjaciółki w niezwykły wir emocji.

 

Po pokonaniu schodów kobiety dotrą do najwyższego poziomu teatru, do ekskluzywnych lóż proskenium – miejsc zwykle zarezerwowanych dla najbardziej zasłużonych gości. Opera staje się coraz bardziej słyszalna, wypełniając przestrzeń podniosłym nastrojem. Bogato zdobione drzwi otworzą się na olśniewający widok – szkarłatne fotele ułożone idealnie, złocone balkony z misternymi rzeźbami i monumentalny żyrandol zawieszony nad sceną. Oby tylko nie spadł...

 

Z loży młode kobiety będą miały idealny widok na scenę, gdzie występuje pianista oraz śpiewaczka w bogato zdobionym kostiumie. Ich namiętne wykonanie Voi che sapete (Mozart) przeniesie słuchaczki do innego świata. Jednak magia tego momentu zostanie nagle przerwana, gdy po drugiej stronie teatru pojawi się postać Upiora – jego hipnotyzujące spojrzenie zmrozi Pańską ukochaną.

 

Przewodniczka poprosi gości o opuszczenie loży i szybko pobiegnie w dół schodów. Dwie kobiety spróbują ją dogonić, ale będą musiały się spieszyć. Na parterze przewodniczka otworzy z rozmachem wielkie drzwi, odsłaniając scenę główną, po czym natychmiast je zamknie, jakby próbując uciec przed czymś niewyjaśnionym. Przyjaciółki, przyciągnięte muzyką, powoli zbliżą się do sceny – dźwięki będą narastać, niosąc za sobą całą gamę emocji, wibrując w powietrzu jak żywa energia.

 

Wtedy śpiewaczka nagle zamilknie, zamarzając w przerażeniu. Jej wzrok skieruje się w lewo – na coś, czego nie można nazwać – po czym krzyknie przeraźliwie i zemdleje. Zaraz po niej pianista również opadnie bez sił. Wtedy na scenie pojawi się On – Upiór w Operze – idący spokojnym, lecz zdecydowanym krokiem.

 

Z teatralnym gestem mężczyzna wyciągnie spod peleryny czerwoną różę, a następnie powoli zdejmie maskę, odsłaniając twarz. I wtedy wszystko stanie się jasne: to Pan jest Upiorem! W sali zapanuje uroczysta cisza, przerywana jedynie biciem serc – Pana i jej. Pan uklęknie i wypowie słowa, które na zawsze pozostaną w jej pamięci. Poprosi ją Pan o rękę. Jej odpowiedź – pewne i wzruszające „Tak!” – odbije się echem po całym teatrze.

 

W tym momencie śpiewaczka i pianista ockną się i, jakby porwani emocjami chwili, rozpoczną wzruszające wykonanie Ave Maria (Gounod). Muzyka uniesie Państwa w głąb wzruszeń i wspólnego szczęścia.

 

Na zakończenie przewodniczka powróci z szampanem, by Państwo mogli wspólnie świętować ten magiczny moment – wspomnienie, które pozostanie z Państwem na zawsze.

 

Przez cały czas towarzyszyć Państwu będzie utalentowany aktor wcielający się w rolę Upiora w Operze, budując tajemniczość i napięcie. Każdy szczegół – światło, dźwięk, muzyka, kostiumy i emocje – zostanie dopracowany z największą starannością, aby Państwo mogli przeżyć jedyną w swoim rodzaju historię miłości i magii w samym sercu Paryża.

​​

​